Za godzinę będę już w szkole, za półtorej godziny dostane arkusz pierwszą część do ręki.
Ja oszaleję, zwariuję.
Chcę być już PO!!..
PS. Odnośnie matur wspomnę troszkę później i troszkę więcej, bo nie tylko ja mam ten egzamin, ale moja siostra w tym roku podchodzi do matury. Polski, matematyka już za nią, teraz ustne i niemiecki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz